OFM 2018
- oazamistrzejowice
- 8 maj 2018
- 3 minut(y) czytania
OFM to skrót od Ogólnopolskiego Forum Młodych. Organizowane jest co roku od 4 lat. Zawsze w innej części Polski. Był już Lublin, Łódź, rok temu nawet Kraków, a tym razem przyszedł czas na Andrychów. Wydarzenie to dzieje się zawsze w okolicach weekendu majowego i trwa 4 dni. Prowadzą je Siostry Służebniczki. Celem jest spotkanie się młodych z różnych części Polski, podzielenie doświadczeniem żywej wiary, nie raz też rozbudzenie czy ożywienie jej na nowo. Młodzież naprawdę bardzo licznie i chętnie przemierza wiele kilometrów różnymi dostępnymi środkami transportu by móc uczestniczyć w tym wydarzeniu. Zawsze towarzyszy temu jakaś myśl przewodnia. Tegoroczne Forum poświęcone zostało Duchowi Świętemu, gdyż hasło brzmiało „Duchu radości rozraduj Kości(ół)”. Również i z naszej parafii zebrała się kilkunastoosobowa grupa pod opieką siostry Kazimiery Perz.
28 kwietnia pojechaliśmy do Andrychowa. Na miejscu spotkaliśmy, aż 8 sióstr pochodzących z naszej parafii. Pierwszego dnia przyjechał do nas ksiądz Jakub Bartczak. Większości na pewno może kojarzyć się z hiphopową muzyką o tematyce wiary, której możemy posłuchać w internecie na YouTubie. Opowiedział nam o tym jak Duch Święty działa w jego życiu i zarapował kilka swoich hitów. Następnego dnia plan był bardzo napięty. Po śniadaniu mieliśmy 3 godzinne warsztaty w małych grupach. Połowę grupy stanowiły siostry, a połowę świeccy uczestnicy. Każda grupa nazwana została innym darem lub owocem Ducha Świętego. Podczas tych warsztatów trzeba było narysować swój własny herb. Było to ćwiczenie doskonalące naszą samoświadomość, pokazujące na ile potrafimy spojrzeć w głąb siebie i określić swoje cele, plany, marzenia, wartości, to w czym jesteśmy dobrzy i co sprawia nam przyjemność. Po warsztatach udaliśmy się do Kościoła na Eucharystię sprawowaną przez księdza biskupa. Przyjęła się już taka tradycja, że co roku na OFM jest zapraszany do odprawienia Mszy Świętej w intencji uczestników biskup danej diecezji, w której się ono odbywa. Po południu odmówiliśmy w małych grupach Koronkę do Bożego Miłosierdzia, ale w różnych częściach Andrychowa tak, by mieszkańcy mogli się do nas dołączać. Oprócz tego, że wydarzenie miało ożywić wiarę w uczestnikach ma też ożywiać wiernych z danej miejscowości, dlatego jest wiele punktów programu gdzie idzie się i daje świadectwo na zewnątrz, czy takich w których mieszkańcy mogą uczestniczyć razem z nami. Po Koronce oglądaliśmy przedstawienie przygotowane przez siostry pt.: „Pensjonat pod Skrzydłami” opowiadające o siostrze, która miała problemy z przeżywaniem swojej wiary i z przebaczeniem krzywd swojej mamie. W nocy we śnie poznaje swojego anioła stróża, Matkę Teresę i bł. Edmunda Bojanowskiego (założyciela Zgromadzenia Sióstr Służebniczek) i spotyka tez swoją matkę nieżyjącą od 3 lat, która prosi ją o wybaczenie. Siostrom udało się przedstawić to w bardzo profesjonalny i humorystyczny sposób. Przed kolacją była też chwila na wspólne pogranie z siostrami w siatkówkę. Co wieczór odbywało się w grupach dzielenie doświadczeniem minionego dnia. Nie mniej ważnym momentem wieńczącym dzień był Wieczór Miłosierdzia, czyli długa adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z Sakramentem Pokuty i Pojednania pozwalająca przemyśleć co by było, gdyby Pan Jezus przyszedł do nas dziś na świat, był realnie obecny pośród nas, ubrany jak my, podobny do nas, jakby to wyglądało. W poniedziałek mieliśmy wycieczkę do Wadowic. Zwiedziliśmy muzeum św. Jana Pawła II i skonsumowaliśmy obowiązkowo kremówki. Później weszliśmy na szczyt Gronia, gdzie w kaplicy polowej uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Zmęczeni bardzo wróciliśmy na obiadokolację, po której czekał nas jeszcze Wieczór Uwielbienia w Kościele parafialnym. Ostatni dzień był dniem pożegnań i wyjazdu. Jakby przygód było mało wracaliśmy przez liczne utrudnienia w komunikacji PKP 2 pociągami i 2 autobusami.

Comentários